W pierwszym dniu zwiedzaliśmy romantyczne miasto na wodzie. W Wenecji podziwialiśmy Most Westchnień (miejsce, w którym skazańcy ostatni raz mogli spojrzeć na niebo i słońce), średniowieczną Bazylikę św. Marka (podłogę w bazylice przyozdabiają piękne mozaiki), Pałac Dożów (był siedzibą władców i rządu Wenecji, wybudowany w stylu gotyckim), Wieżę zegarową. Podczas spaceru urokliwymi uliczkami Wenecji podziwialiśmy piękne gondole, liczne mosty między innymi Ponte Rialto. W drugim dniu naszej wyprawy poznaliśmy najstarszą i zarazem malutką Republikę San Marino. Stolicą tej Republiki jest miasto o nazwie San Marino, znajduje się ono na szczycie Monte Titano, z którego rozciąga się niezwykły widok na panoramę państwa i inne szczyty. Podziwialiśmy także fortece i Bazylikę Del Santo (Bazylika Świętego), w której to znajdują się relikwie założyciela Republiki San Marino – św. Marinusa. Następnie udaliśmy się do miasteczka Loreto. W gotyckiej bazylice Santa Casa z XV w. znajduje się Święty Domek, przywieziony z Nazaretu, w którym mieszkała Maryja. Z Loreto pochodzi znana każdemu katolikowi modlitwa do Matki Bożej – Litania Loretańska. Z tyłu, za Bazyliką znajduje się cmentarz żołnierzy polskich. I nareszcie nadszedł dzień, na który szczególnie czekaliśmy, to dzień pielgrzymki do Rzymu. W pierwszej kolejności udaliśmy się do Watykanu na Plac Św. Piotra. Tutaj nasze oczy ujrzały monumentalną Bazylikę Św. Piotra otoczoną kolumnadą Berniniego, z której na turystów spoglądają posągi 140 świętych. Po godzinie oczekiwania w kolejce, weszliśmy do wnętrza Bazyliki. Tutaj zobaczyliśmy przepiękne freski i rzeźby, między innymi Pietę Watykańską Michała Anioła. Bardzo ważnym miejscem w Bazylice jest kaplica św. Sebastiana, w której to znajduje się sarkofag św. Jana Pawła II, a także katakumby, w których pochowani są inni papieże, między innymi Piotr Apostoł. Następnie udaliśmy się na spacer uliczkami Rzymu, podczas którego zobaczyliśmy barokowy Plac Navona (Piazza Navonna) z licznymi fontannami, Schody Hiszpańskie, a także najsłynniejszą barokową fontannę Di Trevi . Następnego dnia odwiedziliśmy miasto, z którego pochodził człowiek, który wywarł wielki wpływ na kościół katolicki, był ascetą, stygmatykiem , prekursorem ekologii i założycielem pierwszego zakonu żebraczego – zakonu franciszkanów. Tak, mam na myśli św. Franciszka z Asyżu. Św. Franciszek urodził się w Asyży, ale żył i umarł w miasteczku u podnóża Asyżu – Santa Maria degli Angeli. Tutaj zobaczyliśmy malutki kościółek Porcjunkuli, w którym spędził swoje życie Franciszek. Po śmierci ciało św. Franciszka zostało pochowane w Asyżu w Bazylice Św. Franciszka. Na ścianach bazyliki znajdują się freski Giotta, które obrazują życie Świętego.Spacerując po urokliwych uliczkach tego średniowiecznego miasteczka widzieliśmy także Bazylikę Św. Klary, która była założycielką Zakonu Klarysek. Ta podróż pozostanie długo w naszej pamięci i z pewnością możemy powiedzieć, że „podróże kształcą”. Chcąc się podzielić z Wami naszymi wspomnieniami, zachęcamy Was do obejrzenia naszych zdjęć.